Jak poprawić kondycję naszej gminy i ułatwić życie jej obywateli?
Na ten temat w kilku odcinkach wypowiadali się mieszkańcy naszej wspólnoty, a całkiem niedawno na udział w ankiecie zdecydował się p. Zbigniew Nowakowski, emerytowany archeolog z Warszawy.

Pan Zbigniew darzy Chorzele wielkim sentymentem. W latach 70-tych jako student brał udział w archeologicznych badaniach powierzchniowych na terenie naszej gminy. Polegało to na chodzeniu po polach i – w oparciu o wiedzę zdobytą na studiach - poszukiwaniu nowych stanowisk wykopaliskowych.
Nasz rozmówca podczas pobytu w okolicach Chorzel doświadczył nie tylko wrażeń naukowych. Za sprawą ówczesnego prezesa GS, który na swój sposób opiekował się studencką młodzieżą, z rozmarzeniem wspomina ówczesne doznania kulinarne.
Pan prezes bowiem dożywiał adeptów archeologii żółtymi serami, twarogami i innymi smakołykami, twierdząc że młodzież jest przyszłością narodu, więc należy się o nią troszczyć.
I być może dzięki dokarmianiu sprzed ponad 40 lat pan Zbigniew z chęcią zgodził się na krótką rozmowę.

                                                 JAK WYKORZYSTAĆ ASTERIXA I OBELIXA?
CHORZELAK: - Celtowie czasami występują jako Galowie, czyli pobratymcy komiksowych Asterixa i Obelixa… Jak to jest w rzeczywistości?
Z.N.:- Galami nazywali Celtów Rzymianie. Celtowie byli zaawansowaną technologicznie grupą ludów indoeuropejskich, która żyła na terenie Europy i Azji już w epoce żelaza. To oni wynaleźli koło garncarskie. Większość z nich powędrowała na zachód i południe Europy, zajmując tereny obecnej Hiszpanii, Francji i Wielkiej Brytanii.
CH:. - Byli również na obecnych ziemiach polskich...
ZN: - Zamieszkiwali tereny Polski przez kilkaset lat od ok. 400 do ok. 120 r. p.n.e. Najpierw ślady ich pobytu odkryto na Śląsku i w Małopolsce. Znaleziono tam m.in figurki i złote ozdoby. Około dziesięciu lat temu okazało się, że Celtowie żyli również na Kujawach…..
Na dnie jednego z tamtejszych jezior znaleziono wówczas sierpy, miecz, pochwy i pasy mieczowe. Odkrycie uznano za przełomowe, bo było to najdalej na północ wysunięte stanowisko Celtów w tej części Europy.
CH: -Tymczasem czterdzieści lat temu podczas wykopalisk na Łysej Górze pod Chorzelami odkryto resztki osady, w tym cmentarzysko z grobami charakterystycznymi dla osadnictwa celtyckiego. Teraz pojawia się kolejna ekipa naukowców, którzy chcą ustalić, czy Celtowie odwiedzali osadę w celach handlowych, czy może zamieszkiwali tu na stałe?
Z.N.: – Jeśli badania potwierdzą tę drugą wersję, będzie to kolejny punkt zwrotny w aktualnej wiedzy, bo to Chorzele byłyby w tej części Europy najdalej na północ wysuniętym punktem, zasiedlonym przez któreś z plemion celtyckich.
CH:: - Z pewnością warto wykorzystać ten fakt dla promocji gminy….
Z.N.: – Pochodzenie celtyckie deklaruje wielu Szkotów, Walijczyków, masa Francuzów, liczni Hiszpanie i Portugalczycy. Poważne uniwersytety europejskie – w Cardiff (stolica Walii), w Edynburgu (stolica Szkocji) w Paryżu i Kopenhadze prowadzą zajęcia na fakultetach celtologii, czyli wiedzy o Celtach. Regularnie też odbywają różne festiwale poświęcone kulturze tych ludów. Poza tym istnieje wiele stowarzyszeń i bractw rycerskich promujących wiedzę o Galach. Są takie również w Polsce.
CH:-: Krótko mówiąc, gdyby nawet okazało się, że Celtowie nie mieszkali tu na stałe, można by wykorzystać ich pobyt sprzed wieków dla spraw obecnych. Warto przemyśleć sprawę, opracować strategię i do dzieła – kontakty, upominki, pamiątki, turnieje rycerskie, potrawy celtyckie, figurki i co w duszy gra.
                                                                                                                                        Czar